Korytarze naszej szkoły, zazwyczaj puste i senne w soboty, tym razem od rana rozbrzmiewały głosami wielu osób. Drzwi otwarte to wydarzenie, które ma miejsce tylko raz w roku. Przychodzą kandydaci do obu szkół – podstawowej i liceum – wraz z rodzicami, aby dowiedzieć się jak najwięcej o miejscu swojej (możliwej) przyszłej edukacji. Przychodzą też wszyscy obecni uczniowie – aby pokazać, że potrafią się zarówno uczyć, jak i dobrze bawić.
Wszystko zaczęło się w sali gimnastycznej od niezwykłego występu – wspólnej recytacji wiersza Juliana Tuwima „Lokomotywa”. Recytacja była tak dobitna i perfekcyjnie wykonana, że niektórzy mieli wrażenie, że przez salę naprawdę przejechało 40 wagonów ciągniętych przez tłuste, żelazne cielsko lokomotywy...
Potem rozeszliśmy się do sal, aby wziąć udział w lekcjach, przygotowanych specjalnie na ten dzień przez maturzystów (a nawet młodszych uczniów liceum) pod opieką nauczycieli fizyki, chemii, wiedzy o społeczeństwie, matematyki, historii, biologii, języka polskiego, angielskiego, niemieckiego oraz geografii. Nasi goście, uczniowie i ich rodzice z pasją angażowali się we wszystkie postawione przed nimi zadania.
Na zakończenie goście zostali zaproszeni do punktów konsultacyjnych, a wszyscy uczniowie na salę gimnastyczną, aby wziąć udział w konkursie: budowaniu jak najwyższej wieży z papieru. Konkurs trwał tylko 15 minut i wzbudził wiele emocji, niektóre budowle runęły na chwilę przed końcem czasu jak domki z kart. Rywalizację – oraz dzień wolny – wygrały klasy: 7a oraz IIIa.
